Jeśli ktoś interesuje się historią motoryzacji, to z pewnością zainteresują go polskie auta osobowe. Właśnie nieprosto jest spotkać na polskich drogach pojazdy samochodowe produkcji typowo polskiej (chodzi o samochody osobowe). Polskie fabryki produkują pojazdy samochodowe na licencji zagranicznej. Mimo wszystko na naszych drogach wciąż można spotkać auta, które zostały kreowane kilka lub kilkanaście lat temu i można śmiało zaliczyć je do klasyki polskiej motoryzacji. Pierwszym kultowym polskim samochodem jest FSO Warszawa, który był produkowany na licencji Związku Radzieckiego. Warszawa była pierwszym seryjnym samochodem powojennej Polski. Była ona wzorem dla polskich aut dostawczych (Żuk, Nysa, Tarpan). Następcą Warszawy był Fiat 125p potocznie nazywany dużym fiatem. Do aktualnie można spotkać egzemplarze tego samochody jeżdżące po polskich drogach. Auto było wyposażone w czterosuwowy silnik benzynowy, który osiągał spore jak na tamte czasy osiągi (silniki 1.3 , a oprócz tego 1.5). Innym znanym fiatem jest Fiat 126p, czyli popularny ,maluch”. Był to symbol klasy robotniczej. Było to małe tanie autko mogące z trudem pomieścić całą rodzinę (jazda była natomiast bardzo niekomfortowa). Samochód miał nieduży silnik, który jednak przy niskiej masie zypełnej samochody umożliwiał osiąganie ciekawych prędkości. Auto miało silnik z tyłu i był on chłodzony powietrzem. Jednym z najnowocześniejszych i najlepszych polskich samochodów osobowych był Polonez. Bardzo kilka egzemplarzy tego samochody jeździ po polskich drogach do dnia dzisiejszego. Istniało wiele odmian tego auta (na przykład. elegancki Polonez Caro). Istniało także kilka intrygujących prototypów polskich samochodów osobowych, które natomiast nie ujrzały przenigdy światła dziennego. Najlepszym przykładem jest Beskid, polskie niezbyt duże autko, które nie uzyskało potwierdzenia Związku Radzieckiego na wprowadzenie na rynek. Po wygaśnięciu patentu sytuację wykorzystała firma Renault budując indywidualne Twingo. Takich przykładów jest niestety bardzo kilka. Miejmy nadzieję, że nasi konstruktorzy stworzą jeszcze jakieś auto, które będzie robiło furorę w Polsce i na świecie.